Prestiżowe ULI o Gdyni

Gdynia ma rzadko już spotykaną możliwość stworzenia rzeczy wielkich i ważnych na najbardziej atrakcyjnych terenach w mieście – to jedna z kluczowych obserwacji, którą w swoim raporcie dotyczącym gdyńskiego Sea City umieścili znani urbaniści z europejskiego Urban Land Institute. Raport o Gdyni to efekt rozbudowanych warsztatów, które odbyły się w lutym tego roku. Prestiżowy instytut doradza miastu potencjalne kierunku rozwoju nowej dzielnicy.

ULI przyjrzało się Gdyni

To zbiór rad, wskazań, pomysłów i uwag, które mają wskazać najlepszy z możliwych kierunków w niezwykle ważnym dla Gdyni procesie powstawania nowej dzielnicy – Sea City. Nad możliwościami związanymi z zabudową nadmorskich terenów po przemyśle portowym i stoczniowym pochylili się członkowie europejskiego Urban Land Institute.

ULI jest prestiżową, międzynarodową organizacją zrzeszającą na całym świecie ponad 40 000 urbanistów, architektów, ekspertów z rynku nieruchomości oraz inwestorów. Przypomnijmy, że wybitni specjaliści, którzy pracowali przy wielu podobnych projektach na całym świecie przyglądali się Gdyni, jej właściwościom i zaletom w lutym tego roku, podczas specjalnie zorganizowanych dwudniowych warsztatów. Zajęcia zgromadziły fachowców zajmujących się planowaniem przestrzennym, gdyńskich inwestorów, właścicieli gruntów na terenie przyszłego Sea City (zwanego też Śródmieściem Morskim) oraz miejskich urzędników.

Lutowe warsztaty z ULI w Gdyni, fot. Michał Kowalski

Efektem lutowych warsztatów jest opublikowany w lipcu raport, w całości poświęcony nowej gdyńskiej dzielnicy. Znajdują się w nim przeanalizowane i opracowane przez międzynarodowe grono członków ULI informacje na temat wyzwań i możliwości oraz rekomendacje dotyczące przyszłych działań miasta.

Raport wskazuje kierunki i największe zalety

– Gdynia ma w sobie magnetyzm wielkiego miasta, a do tego oferuje możliwości już rzadko spotykane w dużych ośrodkach. Nieczęsto ma się możliwość zainwestowania w tereny położone w samym centrum aglomeracji i zrobienia czegoś naprawdę wielkiego i ważnego – czytamy w raporcie przygotowanym przez Urban Land Institute.

Raport dotyczy obszaru położonego w centrum Gdyni, mającego bezpośredni dostęp do wód Zatoki Gdańskiej – to prestiżowe miejsce o łącznej powierzchni ponad 71 hektarów. Według szacunków na terenie nowej dzielnicy może zamieszkać nawet 8 tysięcy osób, a  kolejne 4 tysiące mogą znaleźć zatrudnienie. Od początków historii miasta tereny były użytkowane przez przemysł stoczniowy oraz port i przez to były wyłączone z procesu urbanizacji. Obecnie przestrzeniom postoczniowym nadawany jest miejski charakter, a jego potencjał i możliwości zagospodarowania wykorzystywane są przez przedsiębiorców, którzy wpisują w te przestrzenie nowoczesne budynki mieszkalne, usługowe i biznesowe. Na niektórych gruntach już rozpoczęły się inwestycje (np. Yacht Park), reszta z nich czeka na prywatnych inwestorów, wymieniając chociażby część terenów Mola Rybackiego.

– Bardzo się cieszę, że powstał ten raport. Jego publikacja, adresowana przede wszystkim do profesjonalistów z branży nieruchomości, bardzo zwiększy rozpoznawalność Gdyni jako miejsca inwestycji na arenie międzynarodowej – podkreśla Katarzyna Gruszecka-Spychała, wiceprezydent Gdyni. – Najważniejsza jest jednak jego wartość merytoryczna. Grono ekspertów światowej klasy potwierdza, że mamy w Gdyni projekt, który jest absolutną perłą. Dla mnie osobiście ogromne znaczenie ma to, jak silnie w raporcie zaakceptowano konieczność godzenia interesów i szukania dobrych rozwiązań, które pozwolą nadal harmonijnie łączyć jednoczesny rozwój i miasta, wraz z jego najbardziej prestiżową dzielnicą, i portu – podsumowuje wiceprezydent Gruszecka-Spychała.

Niewątpliwą zaletą raportu jest to, iż główne źródło informacji dla jego autorów to bezpośrednie rozmowy i wywiady z reprezentantami poszczególnych grup interesów. ULI tym samym nie ograniczyło się tylko do analizy dokumentacji, strategii miasta czy planów zagospodarowania.

Rozmowa, otwartość i dobre pomysły

Autorzy raportu zaznaczają, że miasto pełni w tym projekcie rolę nieformalnego lidera, pomimo tego że nie posiada własnych nieruchomości na terenie Sea City poza 1-hektarową działką na końcu Mola Rybackiego. Specjaliści zachęcają miasto do korzystania w całym procesie z takich narzędzi jak planowanie przestrzenne czy możliwości organizacji regularnych spotkań i seminariów, które mogą stanowić forum do dialogu pomiędzy inwestorami, deweloperami a mieszkańcami.

Zdaniem członków ULI jednym z czynników warunkujących sukces nowej dzielnicy jest to, czy będzie ona tętniła życiem i stanie się miejscem otwartym dla wszystkich – w tym ma pomóc zabudowa o mieszanym przeznaczeniu i wysokiej jakości ogólnodostępne przestrzenie publiczne. Autorzy opracowania doradzają miastu także ścisłą współpracę z Gdańskiem, Sopotem, Urzędem Marszałkowskim oraz Portem Gdynia. Zauważają rosnącą rolę portu w związku z zakupem terenów po Stoczni Nauta oraz w związku z chęcią nabycia części Mola Rybackiego od Polskiego Holdingu Nieruchomości.

ULI zachęca, aby jak najszybciej ożywić nową dzielnicę, wskazując na możliwość wykorzystania już istniejących budynków, jak np. zachowany w dobrym stanie magazyn lodu z okresu międzywojennego. Eksperci zauważają, że to świetne miejsce do prowadzenia działalności artystycznej, organizacji spotkań, warsztatów i konsultacji.

Raport dotyczący gdyńskiego Sea City został opublikowany na oficjalnej stronie europejskiego Urban Land Institute.

Przypomnijmy, że podczas lutowych warsztatów miastu przyglądali się między innymi ceniony ekonomista i urbanista Greg Clark, były burmistrz Pittsburgha i słynny autor rewitalizacji przemysłowych terenów tego miasta Tom Murphy, Angela Goodings z TH Real Estate czy Lisette van Doorn – szefowa ULI na Europę.

Sama kontrola nad procesem powstawania Sea City, jego funkcjami oraz kierunkami architektonicznymi to jedno z najważniejszych wyzwań, które obecnie stoi przed Gdynią. Na całym świecie tereny nadmorskie, zwane waterfrontami to najbardziej spektakularne obszary miast, tętniące życiem i łączące ze sobą między innymi funkcje biurowe, usługowe, mieszkaniowe oraz kulturalno-rozrywkowe.

Autor: Kamil Złoch (k.zloch@gdynia.pl)

image_pdfimage_print