1

„Wtorki z Rodzinnymi” – co u nich słychać?

Prowadzą własny biznes w Gdyni, są lokalnymi patriotami i opowiedzieli swoją historię, dzięki czemu mieszkańcy naszego miasta mogli ich lepiej poznać. Mowa o właścicielach gdyńskich firm, którzy wzięli udział w cyklu „Wtorki z Rodzinnymi”. Sprawdzamy, co u nich słychać i co dał im udział w tym przedsięwzięciu.

Otworzyli drzwi swoich firm i dali się poznać. Pokazali, że wystarczy odrobina pasji i wytrwałość, by stworzyć coś wyjątkowego. Udowodnili też, że rodzina to siła i dobrze wychodzi się z nią nie tylko na zdjęciach. Na każdym kroku podkreślali też, że Gdynia to idealne miejsce do prowadzenia biznesu. Lokalni przedsiębiorcy, którzy wzięli udział w cyklu „Wtorki z Rodzinnymi”, zyskali sympatię gdynian i stali się bardziej rozpoznawalni. Wpłynęło to nie tylko na ich firmy, ale i nich samych.

Przypomnijmy, że w ramach cyklu „Wtoki z Rodzinnymi” powstała seria krótkich filmów o wyjątkowych lokalnych firmach – zarówno tych wielopokoleniowych, jak i tych, które dopiero rozwijają skrzydła. Inicjatywa Gdyńskiego Centrum Wspierania Przedsiębiorczości, które wpadło na pomysł ich stworzenia, spodobała się mieszkańcom. Materiały o firmach rodzinnych cieszyły się ogromną popularnością. Niektóre z nich miały kilka tysięcy wyświetleń. Gdynianie i nie tylko chętnie oglądali je na stronie gdynia.plfacebookowym profilu Gdyńskiego Centrum Wspierania Przedsiębiorczości czy oficjalnym kanale miasta na YouTubie.

https://www.gdynia.pl/storage/uzytkownicy/galeriagdynia@gmail.com/!2021/FILMY/07%20Lipiec/2021-07-09%20podsumowanie%20firm%20rodzinnych/frmy%20rodzinne.mp4

Odwiedziliśmy trzy gdyńskie firmy rodzinne, których właściciele byli bohaterami cyklu, i sprawdziliśmy, czy coś się u nich zmieniło. Zapytaliśmy też, czy było warto wziąć udział w miejskiej akcji.

– Dla mnie to uwieńczenie 30 lat prowadzenia firmy. Pracuję nad tym, żeby atmosfera w salonie była bardzo domowa i żeby klient czuł się dobrze. Każda osoba, która nas odwiedza, to dla nas ktoś bardzo bliski i faktycznie dało się to odczuć po tym, jak film został opublikowany. Mówię to i mam ciarki na rękach. To był naprawdę fajny moment, świetne przedsięwzięcie i projekt. Oby więcej takich. Bardzo dziękuję, że znalazłam się w tak doborowym towarzystwie, ponieważ wiele osób z tego grona znam osobiście. Część z nich jest naszymi sąsiadami, a część klientami czy ludźmi, którzy tworzą Gdynię – mówi Iwona Zagórska, właścicielka salonu fryzjerskiego „Eco Irena”.

Iwona Zagórska, właścicielka salonu fryzjerskiego „Eco Irena”. W tle zdjęcia Ireny - założycielki salonu // fot. Magdalena Czernek

Jak podkreślają bohaterowie cyklu, nie spodziewali się aż tak pozytywnego oddźwięku. Fala komentarzy i miłych reakcji ich zaskoczyła, ale jednocześnie dodała im energii. Niektórzy swoją pasją zainspirowali nawet innych ludzi.

– To niesamowite przeżycie, że zostaliśmy wybrani do takiego projektu i mogliśmy przedstawić naszą historię. Dzięki temu jesteśmy trochę mniej anonimowi w Gdyni. Po emisji materiału zaczęli do nas przychodzić ludzie i pytać, jak nam się udało rozkręcić firmę, skąd wziął się pomysł. Kilka osób zainspirowało się do stworzenia własnych biznesów. Przychodzili i mówili: „Jeśli Wam się udało, to nam też się może udać”. Zaskoczyła nas ilość udostępnień, pozytywnych komentarzy i wiadomości. Szczerze mówiąc, nie spodziewaliśmy się, że tak to będzie wyglądać. Myśleliśmy, że każdy zobaczy film, ale to przejdzie gdzieś tam dalej. A było tak wiele miłych słów i dało pozytywnego kopa do działania – mówią Barbara Szparagowska i Leszek Jędrasik, właściciele kawiarni „Black & White Coffee”.

Barbara Szparagowska i Leszek Jędrasik, właściciele kawiarni „Black & White Coffee”. Za nimi tablica z menu. Na pierwszym planie lada, na której stoi ekspres, kasa i kwiaty // fot. Magdalena Czernek

Dzięki cyklowi przedsiębiorcy zyskali też nowych klientów, którzy o nich usłyszeli. Jak mówią, to daje im motywację do działania.

 – Po tym, jak film pojawił się w sieci, napływało do nas wiele pozytywnych komentarzy od klientów. Było to miłe. Dzięki takiej inicjatywie do naszego sklepu trafiło trochę nowych osób. To nas motywuje do dalszej pracy. Dzięki temu, że klienci o nas pamiętają, my też staramy się stanąć na wysokości zadania – mówi Michał Krugliński ze sklepu „Pod Pierzynką”.

Właściciele sklepu „Pod Pierzynką” // fot. Magdalena Śliżewska

O cyklu „Wtorki z Rodzinnymi”

„Wtorki z Rodzinnymi” to miejska akcja promująca lokalne firmy, które na stałe wpisały się w gdyński krajobraz. W jej ramach, pod okiem Gdyńskiego Centrum Wspierania Przedsiębiorczości, powstało 20 krótkometrażowych filmów. Ich bohaterami byli lokalni przedsiębiorcy oraz ich rodziny. W materiałach można zobaczyć kilka pokoleń osób, które na miejsce prowadzenia własnego biznesu już wiele lat temu wybrały właśnie Gdynię. Nie zabrakło również historii młodych, pierwszopokoleniowych firm działających w naszym mieście. Premierowe odcinki były prezentowane od grudnia 2020 roku do końca kwietnia br., zawsze we wtorki, na stronie internetowej i facebookowym profilu Gdyńskiego Centrum Wspierania Przedsiębiorczości oraz gdyńskim kanale YouTube. Jeśli ktoś ich nie widział, to nadal może to zrobić. Filmowe opowieści o rodzinnych biznesach wciąż są dostępne na wymienionych wyżej stronach.

Więcej informacji o działaniach Gdyni związanych z promowaniem firm rodzinnych można znaleźć na facebookowym profilu Firmy Rodzinne Gdynia.